wpisy na blogu

Każdy z nas przy budowie domu w końcu dochodzi do tego etapu i ma dylemat, w którą stronę idziemy, tzn. jakąposadzkę wybrać  KAFLE czy DREWNO. No i właśnie ostatnio nasz projektant zasypał nas niespodziewanie kolejnymi wizualizacjami i teraz kolej nasza. Spośród kilkunastu zdjęć wybraliśmy 3 projekty, a teraz musimy wybrać ten jeden jedyny. Szkoda, że nie budujemy 2 domów - byłoby nam łatwiej...

Wszystkie mają taki sam plan funkcjonalny, więc wybieramy tylko między atmosferą, którą chcemy wprowadzić.

KONCEPCJA 2

KONCEPCJA 3

KONCEPCJA 4

Pierwsza wersja - płytki - bardziej zbiega się ze wszystkimi pinami, które do tej pory wrzucaliśmy. Jest bardziej stonowana i elegancka. Dzięki zabiegowi osłabienia podłogi neutralnymi płytkami, mogliśmy pozwolić sobie na dwa silne, współpracujące ze sobą kubiki, pokryte bardzo wyrafinowanym wykończeniem - i jako że towarzyszą nam praktycznie przez cały czas doświadczania wnętrza i budują umownie bryłę salonu, nie pozwalają, by wnętrze, poprzez kamienną podłogę, stało się szare i nudne. Nie mamy też silnych kontrastów, żaden pojedynczy element nie krzyczy, i nawet betonowy sufit nie wydaje się nadmiernie surowy.

Druga wersja - deski - jest mniej elegancka, ale zyskuje bardziej domowy wymiar, dzięki silnej, drewnianej podłodze o mocnym rysunku. . Odcięty nieco biały kubik od reszty ściany (jednak wciąż to materiał do frontów szafek, kontrastuje fakturą z tynkiem na ścianach). Drugi kubik pokryty jest łupkiem, który wycisza nam strefę przed telewizorem. W kuchni został dodany inny, ciemniejszy rodzaj drewna, żeby wzmocnić to, co podobało nam się w tej koncepcji - mniej formalny, konsekwentny styl, który dodaje więcej luzu.

W koncepcji z czarnymi podłogami, każdy rodzaj drewna ma inną fakturę - ten obłóg pod różnymi kątami wygląda bardzo specyficznie, nie kojarzy się bezpośrednio z drewnem. 

Hm... i co tu teraz wybrać???

Mi osobiście podoba się koncepcja 2 i 4, mojemu mężowi 1, 2 i 4.

A Wy co myślicie o czarnej podłodze czy dużych kaflach?

Zrobiłam zdjęcia z bliska dachówki  i tak to wygląda u nas. Wiecie czy dach się myje karcherem czy natura sama ma posprzatać po nas pył z dachówki?

dachówka

Dużo już pisaliśmy o oknach Vetrex  ProSafe. Jedanak okno duże w salonie "nie dawało nam spokoju". W wersji HST jest drogie, a zwykła wersja ma widoczną szynę nad ramą okna oraz dostawkę w skrzydle przesuwanym co estetycznie dyskalifikuje ten wybór. Długo się wahaliśmy czy zamówić ProSafe czy może jednak iść w okna aluminiowe.

Wybór padł na okna aluminiowe, bezpieczne, energooszczędne firmy MM Aluminium z Chojne (okolice Sieradza)  jeszcze mało znanej wśród blogowiczów mojabudowa.pl. Tylko ta firma podeszła profesjonalnie do naszego zapytania oraz zagwarnatowała, że wszystkie okna będą w klasie RC2/RC3. Poziom zaangażowania pracowników jest naprawdę godny pochwały. W szczególności bogatą wiedzą i doświadczeniem wykazał się Pan Maciej, który na każdym etapie był otwarty na nasze uwagi. Rozwiał wszystkie nasze wątpliwości i w krótkim czasie podpowiadał najkorzystniejsze rozwiązania. 

MM Aluminium jako jedna z wielu firm polskich naprawdę ma sie czym pochwalić:

- W swoim portfolio mają m.in. realizację najdłuższego okna w Polsce - aż 7m! Więcej w zakładce "Okna wielkogabarytowe" na stronie http://mmaluminium.pl/ ( Oferta -> Okna alu -> Okna wielkogabarytowe)

- Uczestniczenie w nietypowych projektach m.in. montaż okien w "Dom szklarnia" https://www.facebook.com/pg/timiustradgard/photos/?ref=page_internal 

- Właśnie wygrali przetrag na dostawę okien do apartamentowca http://www.oasis-berlin.com/pages/  w ścisłym centrum Berlina - głównym konkurentem była firma Schuco. MM Aluminium pobił Schuco w dźwiękoszczelności, bezpieczeństwie, testach i cenie. 

- Realizację w krajowych i zagranicznych inwestycjach http://matusiak.com.pl/realizacje/. 

Okna będą aluminiowe w kolorze RAL7016 w wersji strukturalnej.  Odciski na tej strukturze nie są widoczne. Okno w salonie HST.

Biorąc pod uwagę całkowity koszt budowy domu uznaliśmy, że warto zainwestować w projektanta wnętrz. Pomimo, że nasz projekt HK31 ma bardzo ładne wizualizacje przygotowane przez biuro projektowe HomeKoncept to jednak zaczęliśmy sami zmieniać sufit, potem okno w kuchni (na pionowe), następnie pojawiła się koncepcja wyspy ustwionej na środku kuchni i odwróconej o 90st w stosunku do pierwotnej wersji i tu zaczęły się schody. Bo: jaką wybrać podłogę by pasowała do sufitu? Jak doświetlić kuchnię? Czy wyspa takiej wielkości może spełaniać funkcję blatu roboczego (+ miejsce do gotowania) i jednocześnie będzie możliwość zjedzenia śniadania? Czy muszę mieć tą wyspę, której de facto nigdy nie chciałam i żadko kiedy nam się podobają?

Czy nasze pomysły będą nas nadal cieszyć za rok, dwa czy pięć lat a może będą naszą zmorą;) ? Czy wówczas pomyślę, że ach... była okazja skorzystać ... ale szkoda nam było pieniędzy, a zresztą jest tyle fajnych stron w sieci, że sami damy radę.  

My zdecydowaliśmy się na współpracę z  młodym architektem, Ziemowitem Belter,  który współpracuje z toruńską pracownią Atmosferic i gdańską pracownią 111. Póki co jesteśmy zadowoleni. P. Ziemowit szybko pokazał nam inne możliwości aranżacji tego wnętrza, i odkrył go przed nami na nowo - co mnie osobiście bardzo uszczęśliwiło. Po roku patrzenia na rzuty i nasze pomysły, to trochę się już nim zaczęłam nudzić.

Ostatnio mieliśmy dylemat czy okno HST w salonie ma być dzielone na 3 tafle, 2 równe a może 2 różne? Na to P. Ziemowit zaproponował, że przygotuje nam wizualizację okna by nam było łatwiej podjąć decyzję. Hm... łatwiej było, ale jeszcze łatwiej jak zaczęliśmy myśleć o funkconalności salonu i wówczas nasza decyzja zmieniła się o 360 stopni ;)

                                                                                                               Architekt: Ziemowit Belter

Wybraliśmy ostatnie okno (dzielone na 2 równe tafle).

Kolejne zdjęcia spróbuję wrzucić w osobnym wpisie bo jmam właśnie jakiś problem techniczny.